Mała cząstka mojej duszy.....

Witam :)

Niektórzy Blogerzy pokazują na swoich blogach swoje codzienne życie. Znamy ich mieszkania, garderoby, hobby, członków rodziny.... Ja do nich nie należę, ale chcę dziś przybliżyć Wam mój świat.... a konkretnie to, co mnie inspiruje do działania, pobudza artystycznie.

1. Muzyka- towarzyszy mi od zawsze. Już jako mały brzdąc kiwałam się  w rytm tego, co słyszałam. W szkole podstawowej brałam udział w zajęciach tanecznych, w gimnazjum organizowałyśmy z koleżankami pokazy tańca. Muzyka daje mi ogromne pokłady emocji, ale o dziwo nie mam bardzo sprecyzowanego gustu muzycznego. Są dni, kiedy słucham rapu, są dni kiedy słucham popu, a są i takie kiedy wolę muzykę klasyczną.


Tutaj są dwa moje ulubione utwory, które są ze mną już od wielu lat i chyba zostaną ze mną na zawsze. Beyonce i Cher to artystki, które dla mnie są mistrzyniami- idealnie wcielają się w każdą filmową rolę i mają niesamowite głosy :)


2.
Rachel Zoe- to od niej i jej programu " The Rachel Zoe Project" zaczęła się moja pasja do mody. Wcześniej moda, przebieranie i robienie makijaży koleżankom to było hobby- jak wszystkie nastolatki lubiłyśmy się stroić, malować i robić zdjęcia czy szykować się na imprezy. Po obejrzeniu pierwszego odcinka "The Rachel Zoe Project" zrozumiałam, że mogłabym tak żyć- ubierać ludzi i zarabiać na tym pieniądze, Ale zanim słowa stały się czynem upłynęło sporo czasu..... ;)

3. 
Gwiazdy ze starych filmów- zawsze pięknie ubrane, z dopracowanym makijażem i piękną biżuterią. Filmy z Audrey Hepburn, Brigitte Bardot, Grace Kelly czy Marilyn Monroe zapadają w pamięć- zarówno dzięki świetnej grze aktorek jak i dzięki niesamowitym kostiumom (dzięki "Śniadaniu u Tiffany'ego" mała czarna sukienka zyskała niesamowity rozgłos i do tej pory jest klasykiem wśród strojów).

4. 
Kultura Bollywood- dla niektórych kicz, dla mnie niesamowita precyzja w doborze kolorów, biżuterii i makijażu. Kobiety w tych strojach wyglądają jak z bajki- nierealne postaci, piękne, dumne ze swojej kobiecości (może tylko w filmach, ale jednak). Tak, wiem, że fabuła tych filmów to przysłowiowe "flaki z olejem", ale warto chociaż raz zobaczyć ten kunszt krawców, makijażystów, złotników i architektów (bo architekturę też mają wspaniałą). 

5.  
Blake Livery- pierwszy raz zobaczyłam ją w "Stowarzyszeniu Wędrujących Dżinsów", później polubiłam ją w "Plotkarze", a pokochałam w "Wieku Adaline". Jak dla mnie jedna z najlepszych aktorek współczesnego kina. Uwielbiam śledzić jej stylizacje zarówno filmowe, jak i prywatne. Stroje Blake są zawsze dopasowane do okoliczności. Chociaż ma idealne ciało unika wulgarności, stawia na prostotę i młodzieńczy szyk. Warto brać z niej przykład :)

6. 
Biżuteria- czy jest coś bardziej wytwornego...? Często jest tak, że to biżuteria "robi" całą stylizację. Na co dzień noszę ją sporadycznie (w sumie nie wiem dlaczego ;)), ale zawsze towarzyszy mi przy ważniejszych okazjach. Jeśli tak jak ja nie nosicie zbyt często błyskotek poszukajcie bluzek czy sukienek z np: wszytym łańcuszkiem przy szyi czy ozdobną kaskadą na plecach- nie będziecie musiały pamiętać o dodatkowej biżuterii ;)

7. 

Nic tak nie inspiruje jak natura- jej kolory, formy... Wodospady to przykład na to, że zwykła woda, którą gotujesz w czajniku może stać się niezwykła- to żywioł, którego siłę i piękno możemy podziwiać. Ciągle gdzieś pędzimy, brakuje nam czasu... Zatrzymajmy się czasem w tym biegu i popatrzmy jakie piękno nas otacza. Błękitne niebo, puchate chmurki, zieleń traw, czy gwieździste niebo nocą- to wszystko ma w sobie tyle uroku, może dać tyle radości. Nie trzeba nigdzie wyjeżdżać by to zobaczyć... cieszmy się tym co nas otacza :)



I jak Wam się podobała wyprawa do mojego świata...? Dajcie znać co Was inspiruje, co sprawia, że jesteście szczęśliwsi :)

Miłego dnia :)


zdjęcia: pinterest.com

Komentarze

Popularne posty